Obserwatorzy

poniedziałek, 1 grudnia 2014

Trzy razy na nie...

Dziś trochę nie typowo, bo pierwszy taki post. Ale mam dla Was kilka słów o kosmetykach które się u mnie nie sprawdziły, akurat jest ich dzisiaj trzy. Z reguły kosmetyki kupuję, po przeczytaniu Waszych postów i buble zdarzają się u mnie dość rzadko, ale jednak czasami są.

Tonik zwężający pory Ziaja Liście manuka
Tonizująco - uzupełniający preparat do demakijażu i oczyszczania skóry. Przywraca skórze naturalną równowagę i świeżość.
Czysta i świeża skóra:
- łagodnie oczyszcza i usuwa pozostałości makijażu,
- działa ściągająco na rozszerzone pory skóry,
- zawiera organiczne kwasy o działaniu mikrozłuszczającym,
- wspomaga łagodzenie zmian trądzikowych.,
- przygotowuje skórę do zabiegów pielęgnacyjnych
Seria Liście manuka mnie oczarowała, a jej zapach strasznie mi się podoba. Po "pierwszym wejrzeniu" na ten tonik zachwyciłam się jego opakowaniem, myślałam że to świetne rozwiązanie, jednak bardzo się pomyliłam. W praktyce jest ono po prostu nie praktyczne. Nie spełnia podstawowej obietnicy, tzn. nie zwęża porów. Średnio oczyszcza. O mikrozłuszczaniu również nie ma co mówić. Jest kiepski, ja do niego na pewno nie wrócę. Jedynym plusem jak dla mnie jest jego zapach.

Skoncentrowana odżywka do regeneracji paznokci i skórek 5 olejków w 1 Cztery Pory Roku
Odżywka skutecznie regeneruje slabe i zniszczone paznokcie, a takze skórki wokół nich. Innowacyjna formuła z kompleksem 5 naturalnych olejków wzmacnia i uelastycznia płytke paznokcia, chroniąc ją przed łamaniem i rozdwajaniem. 
Odkąd ta seria zaczęła pojawiać się na blogach, bardzo chciałam ją wypróbować. Niestety z dostępnością było raczej średnio. Ciekawiła mnie szczególnie forma tej odżywki w takim pisaku. Jak dobrze wiecie, jestem fanką odżywki z Eveline 8w1. Ze skórkami nie mam żadnego problemu, więc w tej kwestii nic nie mogę powiedzieć. Opakowanie jest raczej kłopotliwe, ciężko wydobyć odpowiednią ilość odżywki, bo ciągle jest jej za dużo. Wchłania się bardzo długo. Kondycja płytki paznokcia się nie poprawiła, ale raczej pogorszyła. Nie podoba mi się w rezultacie ani opakowanie, ani zawartość.

Orzeźwiający peeling do twarzy i ciała z limonkowo - cytrusowym koktajlem energetycznym Ziaja
Aktywność peelingująca + hydromasaż. Oczyszcza i delikatnie masuje powierzchnię naskórka. Pozostawia skórę gładką i zadbaną. Zawiera glicerynę, D - pantenol i łupiny z orzecha włoskiego.  
 Z tej serii miałam żel i peeling. Oba z nich pachną niezbyt przyjemnie, bardziej przypominają kostkę do wc, niż koktajl energetyczny. Peeling ten ma rzadką konsystencję, przecieka przez palce. Właściwości ścierające są praktycznie równe 0. Nie sprawdza się ani jako peeling do twarzy, ani do ciała ani nawet do rąk. Totalny bubel. 
Miałyście któryś z tych kosmetyków? Co u Was ostatnio okazało się bublem?

58 komentarzy:

  1. Uwielbiam ten tonik, spryskiwacz wyjęłam z butelki i przykręciłam dozownik od innej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się zastanawiam, ale nawet nie mam z czego przekręcić innego dozownika.

      Usuń
  2. Peeling z tej serii Ziaji zupełnie się u mnie nie spisał...

    OdpowiedzUsuń
  3. podpisuję się pod peelingiem limonkowym, mam wrażenie, że Ziaja wypuściła tą serię tylko po to żeby coś nowego było... a w tym toniku to nie lubię bardzo tego atomizera, wolę tradycyjne aplikowanie toniku :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również, ten atomizer okazał się wielką wadą.

      Usuń
  4. Ja ogólnie jeśli chodzi o Ziaję jestem na nie, natomiast moja mama szaleje za nią. :p

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam nic z tych produktów, ale bardzo polubiłam aloesowy tonik Ziaji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten aloesowy miałam już dawno dawno temu, pamiętam jak były w takich zestawach te aloesowe i nagietkowe:)

      Usuń
  6. toniku akurat z serii Liście manuka nie miałam, więc wierzę;)
    odżywkę zakupiłam i akurat testuje
    a z peelingiem się jeszcze nie spotkałam;)
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Produkty Czterech Pór Roku są teraz dość popularne, ja jeszcze nie próbowałam ich produktów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam na razie tylko tą odżywkę, ale z tej firmy kusi mnie peeling do rąk.

      Usuń
  8. Dobrze, że kupiłam saszetkę tego peelingu, bo zaczynam się obawiać zapachu, o właściwościach nie wspominając. ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właściwości to on w zasadzie nie ma żadnych.

      Usuń
  9. żadnego nie miałam, a mega ciekawił mnie ten tonik z liścmi manuka ;<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opinie są podzielone na jego temat, może akurat u Ciebie by się sprawdził.

      Usuń
  10. Tonik Ziaja i odżywkę Cztery Pory Roku bardzooo lubię :). Peeling też miałam i faktycznie słabo wypadł :(.

    OdpowiedzUsuń
  11. Tonik zwężający pory Ziaja Liście manuka właśnie miałam testować

    OdpowiedzUsuń
  12. I to I'm i odzywke bardzo lubie, a ten peeling mam i zobaczymy co to bedzie : p No i ja lubie taki aplikator w tonikach : p

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam tą odżywkę do pazurków ale zapomniałam o jej używaniu :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja miałam z Czterech Pór Roku pisak ale z żelem do usuwania skórek i u mnie spisywał się bardzo dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do skórek niczego nie używam, bo nie mam z nimi żadnego problemu.

      Usuń
  15. Miałam zakupić ten peeling orzeźwiający i dobrze że tego nie zrobiłam !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze, ani zapach ani działanie nie jest warte zakupu.

      Usuń
  16. Na szczęście nie miałam żadnego z nich ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nic niestety nie miałam ale o toniku (z liści manuka) różne recenzje czytałam i w sumie mnie do niego nie ciągnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na jego temat opinie są podzielone, ja nie polecam.

      Usuń
  18. Mi ten tonik zrobił więcej krzywdy niż pożytku :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi krzywdy nie zrobił, ale w zasadzie nic nie robił.

      Usuń
  19. na szczęscie nie znam nic

    OdpowiedzUsuń
  20. Markę Ziaja bardzo lubię ale ma ona kilka kosmetyków w swej ofercie, które kompletnie mi nie pasują... dlatego też nawet nie kupowałam tej serii manuka, jakoś mnie nie kusiła...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja serią Liście manuka jestem zachwycona, zapach jest śliczny, pasta sprawdza się świetnie i żel też. Tonik okazał się słabym ogniwem.

      Usuń
  21. A miałam ochotę na ten tonik...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opinie są podzielone, nie które dziewczyny są z niego zadowolone.

      Usuń
  22. akurat ich nie miałam, ciekawi mnie ten tonik z Ziaji ale ten jego zapach :/

    OdpowiedzUsuń
  23. Akurat wszystkie 3 kosmetyki ziaja się u mnie świetnie sprawdziły ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. żadnego z tych produktów nie miałam, ale jakoś produkty Ziaji nigdy mnie nie przekonywały

    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion

    :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Co czytam to wiele osób narzeka na opakowanie toniku z Ziaji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też czytałam o nim i sporo dziewczyn ma zastrzeżenia do tego opakowania.

      Usuń
  26. nie miałam tego toniku, ale chyba nie kupię skoro ten spryskiwacz się nie spisuje

    OdpowiedzUsuń
  27. Oj, że zawsze muszą się pojawić jakieś bubelki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba nie uniknione, ale ważne żeby było ich coraz mniej:)

      Usuń
  28. Mi żaden kosmetyk z Ziaji jaki miałam nie podszedł.

    OdpowiedzUsuń
  29. Szkoda, że te produkty się u Ciebie nie sprawdziły. Ja z toniku jestem zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. nie znam ich, widzę, że żadna szkoda, tak się zastanawiam co mi ostatnio nie spasowało i nie potrafię sobie przypomnieć, chyba już skleroza mnie dopadła, albo ostatnio miałam kosmetykowe szczęście :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Mam ten tonik i u mnie też on nie działa. Tylko odświeża.

    OdpowiedzUsuń
  32. Tonik miałam o faktycznie niczego dobrego mojej skórze nie dał... Ulubieńcem w tej kategorii jest dla mnie niezmiennie płyn bakteriostatyczny Pharmaceris :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie znam żadnego z tych gagatków, będę unikać ;) Ale nie tak dawno temu kupiłam nowy preparat do usuwania skórek z Cztery Pory Roku i też uważam, ze jest do niczego... skórki po nim są nie d zdarcia, a potem pękają i stają się twarde, koszmarek jakiś...

    OdpowiedzUsuń
  34. ja lubię ziaje PRO .. ale te zwykłe ich produkty już nie do końca..

    OdpowiedzUsuń
  35. Tonik u mnie spowodował wysyp mega gul:/

    OdpowiedzUsuń
  36. a u mnie tonik z liści manuka sprawdził się super a na dodatek zmniejszył mi pory po złym doborze kremu do twarzy. :)

    OdpowiedzUsuń
  37. toniku nie używałam, ale żel do mycia twarzy fajnie się u mnie sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja jak używałam produkty Ziaji to raczej byłam zadowolona. Tę odżywkę kiedyś zakupiłam i całkiem fajnie się sprawowała. O toniku nawet nie słyszałam. Do żelu też nie mogę się przyczepić bo go używałam i był fajny.

    OdpowiedzUsuń