Dzisiejszymi bohaterami postu będą buty w kolorze nude, które uwielbiam. Pasują niemal do wszystkiego, są uniwersalne i eleganckie! Świetna alternatywa dla czarnych szpilek, które już się nam mogły znudzić, a dodatkowo optycznie wydłużają naszą nogę. Więc przedstawiam Wam moje małą kolekcje nudziaków:
Te buty kupiłam z myślą o weselu, bardzo mi się spodobał ten kwiatek który dodaje im niesamowitego uroku. Ale są strasznie niewygodne, po 2 godzinach chodzenia ciężko mówić o komforcie. Wytrzymałam w nich do obiadu, a potem zmieniłam na sprawdzone obuwie. Na krótsze wyjścia da się wytrzymać. Kupiłam ich za 40zł.
Te są zdecydowanie wygodniejsze! Śmiało można w nich przetańczyć całą noc. Są bardzo proste i eleganckie, pasują do wszystkiego od eleganckiej sukienki po zwykłe dzinsy. Świetnie ożywiają klasyczne zestawy. Mają czerwoną podeszwę co bardzo mi się ostatnio podoba.
Te buty są najwygodniejsze, bardzo ich lubię idealne do spodni i luźnych, prostych zestawów. Zdecydowanie na co dzień stawiam na koturny, są zdecydowanie wygodniejsze od szpilek i da się w nich wytrzymać cały dzień. Jedynym ich minusem jest to, że czasami barwią ich dzinsy i trudno to wyczyścić.
Jeszcze planuje kupić balerinki w takim kolorze, bo jak wiemy to najwygodniejsze obuwie, jakie możemy mieć, pod warunkiem że nas nie będą obcierały, bo zdarza mi się to z większością butów na początku. A Wy macie jakieś buty w tym kolorze? Lubicie?
Obserwatorzy
sobota, 25 sierpnia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Moje szufladki
Archiwum bloga
-
►
2014
(59)
- ► października (4)
-
►
2013
(94)
- ► października (8)
-
▼
2012
(54)
- ► października (8)
-
▼
sierpnia
(13)
- Zakupy kosmetyczne sierpnia!
- Dzisiejszymi bohaterami postu będą buty w kolorze ...
- Olejek po prysznic Isana!
- Wyprzedaż kosmetyków w Biedronce!
- Butoholizm!
- Krople przyśpieszające wysychanie lakieru Essence!
- Krem do ciała z oliwą z oliwek!
- I znów zakupy:)
- Moja kolekcja kopertówek<3!!! Kopertówki os...
- Nawilżający krem do depilacji
- A dziś będzie zakupowo!
- Klej do naturalnych paznokci..
- Ulubieńcy lipca...
Drugie buty - bardzo fajne, muszę upolować podobne, bo strasznie mi się spodobały ;)
OdpowiedzUsuńAle te na koturnie też są okej, lubię gładkie buty, bez udziwnień.
Właśnie uświadomiłaś mi że nie mam butów w takim kolorze. Mi bardzo się podobają takie nudziaki, te 2 są boskie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te pierwsze buty :))
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje "próbkowe rozdanie" :)
http://womancosmeticsreccomending.blogspot.com/2012/08/probkowe-moje-pierwsze-rozdanie.html
Piękne buty.. Zwłaszcza te pierwsze i ostatnie.. ;D
OdpowiedzUsuńOstatnie śliczne. Spryskaj je delikatnie lakierem do włosów kiedy wkładasz jeansy- nie powinny wtedy ich farbować;)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu sprawić sobie buty w takim kolorze;)
OdpowiedzUsuńW tym roku chodze w balerinkach wlasnie w kolorze nude -super wygodne i ten kolorek taki uniwersalny! Marza mi sie klasyczne szpilki w tym kolorze :)
OdpowiedzUsuńte pierwsze są mega ;)! szkoda, że nie wygodne, ale tak to często bywa;)
OdpowiedzUsuńŚliczne te buciki. :)
OdpowiedzUsuńiękne masz buciki ja tez bardzo lubie buty no i ubrania oczywiscie:P
OdpowiedzUsuńzapraszam rowniez do mnie na bloga
koralikowewariacje.blogspot.com
pozdrawiam
Piękne! uwielbiam takie buciki, a mam tylko jedną parę w takim kolorze. Chyba muszę wybrać się na zakupy:)
OdpowiedzUsuńśliczne te pierwsze! :)
OdpowiedzUsuńobserwuje, bo bardzo fajny blog :))
Te pierwsze sa swietne ! :)
OdpowiedzUsuń2 i 3 buty są meeeega boskie! zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńNAjbardziej podobają mi się te z kwiatkiem ;)
OdpowiedzUsuńTe beżowe na koturnie super posiadam bardzo podobne tylko czarne też sa bardzo wygodne
OdpowiedzUsuń