Już każda z nas na pewno słyszała o promocjach tak w Biedronce jak i w Rossmanie. Słyszałam też, że drogeria Natura przygotowała dla nas ciekawą gazetkę i pełną promocji, ale dla bezpieczeństwa mojego portfela wolę omijać Naturę szerokim łukiem. A parę produktów z tej gazetki wpadło mi już w oko:) Słowo promocja działa na mnie jak magnes i wmawiam sobie, że kupując dużo oszczędzam:) Ale przecież zakupy dla każdej z nas to przyjemność!
Zacznijmy od Biedronki, nie ma tego dużo, bo nastawiłam się na zakupy z wyprzedaży tak jak to było z ostatnimi kosmetykami Bell. Teraz już wiem, że nie będzie to takie proste, bo moje okoliczne Biedronki świecą pustkami:/ Nie zostało praktycznie nic! U Was też tak jest? Ja kupiłam orgaznier na kosmetyki i choć byłam jakoś na początku obowiązywania gazetki miałam bardzo mały wybór. Do mojego koszyka trafiły również serum do rzęs i płyn micelarny z Eveline oraz szczoteczka do zębów. Teraz żałuję że nie kupiłam żadnego balsamu z pompką i żadnego lakieru, ale może jeszcze coś się dla mnie znajdzie!
No i nogi poniosły mnie również do Rossmana:) Tam kupiłam oliwkę Babydream, krem do stóp który mnie bardzo ciekawił, w ogóle cała ta firma, ponieważ dużo pozytywnych opinii o nich słyszałam. Z Alterry skusiłam się na peeling do ciała i maskę do włosów z grantem, to już moje kolejne opakowanie. I na koniec osławiony płyn facelle. Planuję jeszcze kupić oliwkę pod prysznic z serii IsanaMed, bo moja ulubiona oliwka pod prysznic z Isany (ta żółta) w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęła z półek:(
A Wy co kupiłyście w Biedronce i Rossmanie? I co sądzicie o tych kosmetykach?
Obserwatorzy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja w Biedronce kupiłam tylko ten organizer, powstrzymałam się od kupna lakieru bo nie chciałam wydawać zbyt wiele kasy. :)
OdpowiedzUsuńfajny jest ten organizer ;)
OdpowiedzUsuńZ kosmetycznej oferty B. kupiłam tylko serum i micelka - też czekam na wyprz, ale nie wiem, czy jest na co czekać, bo dawno nie byłam w B. i nie wiem czy coś jeszcze zostało ;) Z R. dopisuję krem do stóp z urea :)
OdpowiedzUsuńteż byłam na zakupach w Rossmannie i zamierzam jeszcze sie wybrać:)
OdpowiedzUsuńczekam na przeceny w Biedronce póki co, a do Rossmanna muszę wybrać się koniecznie po Facelle. :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy coś w moich Biedronkach zostało, przez chorobę nie miałam szansy wyjść z domu na zakupy z gazetki :(
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie wybrałam się do Biedronki jeszcze,ale chyba skorzystam z pomysłu dziewczyn i poczekam na "wyprzedaże promocji"
OdpowiedzUsuńW Biedronce też kusi mnie to serum, może jeszcze będzie:)
Też kupiłam Facelle.
OdpowiedzUsuńja postanowiłam wypróbować kosmetyki do włosów z Alterry, bo też były na promocji i kupiłam szampon, odżywkę i maskę:) a o Facelle zapomniałam a też chcę go wypróbować:(
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego Micela z Eveline. Kiedy "dorosłam" do decyzji, że chcę go spróbować nie zostało już nic :( No cóż, życie- jak to się mówi :D
OdpowiedzUsuńOdzywka z granatem jest swietna, u mnie sprawdza sie bdb
OdpowiedzUsuńByłam dzisiaj za organizerem ale niestety pusto :( może uda mi się gdzie indziej znaleść :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie serum z Eveline ;)
OdpowiedzUsuńu mnie w biedronce też pustki , rzadko kiedy udaje się coś upolować w korzystnej cenie ,
OdpowiedzUsuńza to w Rossmann - hulaj dusza - też wzięłam odżywkę Alterry i oliwkę Babydream ale tą z wersji dla mam
z tego co kojarzę to w Naturze jest rabat m.in. na Green Pharmacy :)
OdpowiedzUsuńmam sporo lakierów essence i póki co żaden mi nie smużył. :)
OdpowiedzUsuńmoże to przez to co dajesz pod lakier? lub wina tego, że nic nie dajesz? nie wiem. :D
Świetne lakiery ! :)
OdpowiedzUsuńU mnie w biedronce już pustki :)
Te promocje wcale nie sprawiają, że się oszczędza pieniądze, ale powodują nadmierne ich wydawanie :) Maska z Alterry jest genialna.
OdpowiedzUsuńCzasem warto coś kupić, jednak z promocjami ostrożnie, fajny blog, zerknij do mnie.
OdpowiedzUsuńpiękne zakupy,
OdpowiedzUsuńi jak Ci się podobały?
Jam mam zamiar obkupić sie kosmetykami Eveline na wyprzedaży w Biedrze. I nie mam sie czego bać bo jest taka jedna Biedronka, w której sporo tego zostało ;>
OdpowiedzUsuńzrobilam podobne zakupy :D
OdpowiedzUsuńeh te promocje kiedys nas wykończą, ale najpierw wykończą nasze portfele :P
OdpowiedzUsuńMam ten peeling, ale szału nie ma... Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa zupełnym przypadkiem trafiłam na te organizery jeszcze w ubiegłym tygodniu :P Koniec końców jestem aktualnie posiadaczką trzech różniących się od siebie kształtem, ale utrzymanych w jednym wariancie "wzorkowym" :P
OdpowiedzUsuńŁadne zakupy, zazdroszczę! :) Z chęcią przygarnęłabym co nieco. :)
OdpowiedzUsuńPokażesz organizer?:)
OdpowiedzUsuńPewnie przy kolejnym poście pokażę go!:)
UsuńLECE JUTRO DO BIEDRY,MOZE JESZCZE UDA MI SIE KUPIC TEN ORGANIZER
OdpowiedzUsuńO, widzę, że u Ciebie tez Fusswohl z mocznikiem i maska z granatem :-)
OdpowiedzUsuńoj tak, kochamy promocje! :D
OdpowiedzUsuń