Obserwatorzy

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Krem do stóp z 10% mocznikiem

Wreszcie spadł pierwszy śnieg, pewnie się zdziwicie ale uwielbiam ten moment kiedy wstaję rano, a za oknem biało w końcu mamy zimę:) Chociaż już nie długo zima się nam pewnie już uprzykrzy to i tak będzie wyglądało pięknie. A Wy przygotowane już na zimę? Czapki, szaliki i rękawiczki już wyciągnięte? Ale dziś pora na recenzję intensywnego kremu do pielęgnacji suchej skóry stóp marki rossmanowskiej.
Intensywny krem z wysokiej jakości ureą dostarcza wyjątkowej pielęgnacji stopom o bardzo suchej skórze. Dzięki połączeniu właściwości gliceryny regulującej gospodarkę wodną skóry oraz wosku pszczelego spękane i nadwyrężone stopy utrzymują intensywną pielęgnację i odzyskują miękkość i sprężystość.
Nie mam dużego problemu ze stopami, ale uwielbiam gdy są one zadbane i nawilżone. Nie nawidze efektu szorstkich pięt. Krem kupiłam w ciemno, była na niego promocja, zapłaciłam za niego około 4 złotych, a do zakupu zachęciła mnie wysoki procent mocznika. Muszę przyznać, że krem spełnia obietnice producenta bardzo dobrze nawilża, zmiękcza i sprawia że stopy są miłe w dotyku. Krem szybko się wchłania, jest dosyć gęsty ale dobrze się go aplikuje. Aby nasze stopy były miękkie i nawilżone trzeba być systematycznym, ja ten krem nakładam zawsze na noc. Krem bardzo ładnie pachnie, tak delikatnie. Miękka tubka na zatrzask nie ma żadnych problemów z wydobyciem kremu. Dość wydajny i cena bardzo niska, w promocji można go dostać za grosze. Polecam wypróbować, jest warty uwagi!
A Wy co o nim sądzicie? Jakie kremy do stóp polecacie?

32 komentarze:

  1. lubię wszystkie produkty do stóp z mocznikiem. Mój faworyt to Lirene :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy go nie miałam, muszę wypróbować :)..właściwie ostatnio zapominam o pielęgnacji stóp, a przychodzi zima i na pewno będą wymagały porządnego nawilżenia.. :<

    OdpowiedzUsuń
  3. Przypomniałaś mi, że mam stopy! W zimie często o nich zapominam i wtedy moja pielęgnacja leży i kwiczy, muszę o nie dzisiaj zadbać...

    OdpowiedzUsuń
  4. Hm. Ja nie lubię wstawać rano i niespodziewanie widzieć śnieg. U mnie oznacza to jedynie: dziś będę jechać do szkoły godzinę, a nie jak zwykle 20 minut ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam go nigdy, ale zachęcająco go opisałaś.

    OdpowiedzUsuń
  6. Również nigdy go nie miałam, jakoś zawsze wybierałam inny produkt:)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny kremik, może się w niego zaopatrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. hmm chyba wypróbuje. Bo już od dłuższego czasu szukam idealnego kremu do stóp :)

    OdpowiedzUsuń
  9. w takim razie życzę smacznego ! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. hihih zazdroszczę póki co widoku a oknem, do nas śnieg nie dotarł jeszcze, a szkoda :) Co do kremów, ja wcale nie używam, jakoś nie widzę różnicy, która powodowałaby stosowanie, jednak może warto zapobiegać

    OdpowiedzUsuń
  11. też recenzowałam ten krem i też go chwaliłam, a jaka cena bajeczna... żeby wszystkie dobre kosmetyki były tak tanie.
    obserwuję i zapraszam do tego samego :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja używam Lirene ( pomarańczowy ) i całkiem fajny jest;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy go nie próbowałam. W ogóle jakoś w ziemie zaniedbuje moje stopy. Zwykle też w tym okresie są w dobrym stanie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam w tej chwili komputer w naprawie, więc i aparat leży nie używany, Manicure i zdjęcia zrobię na dniach i na pewno pokażę Wam efekty, bo sama jestem ich bardzo ciekawa :))

    Ja wczoraj kupiłam czapkę, w końcu- więc mogę powiedzieć, że jestem w pełni przygotowana do zimy :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Zaciekawił mnie ten krem- mocznik dobrze działa na moją skórę. Ale przed zakupem obadam jego skład :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam ten krem - świetnie się u mnie sprawdza - dobrze nawilża i wygładza skórę stóp :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Chyba miałam ten krem, ale w innym opakowaniu jakiś czas temu :) Najważniejsze, że dobrze nawilża :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Ooo...ciekawy.
    Cena tym bardziej zachęca do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  19. moim ulubiencem do stop jest maska z oriflame jej recenzja jest u mnie na blogu ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam go jeszcze.
    A co do zimy -to brrr -nie cierpię... mogłabym ja przespać jak niedźwiedź.

    OdpowiedzUsuń
  21. ja nie stosuję żadnego kremu do stóp :)

    Mogłabyś spojrzeć na moją ostatnią notkę i napisać komentarz "Wszystkiego Najlepszego Maju! " ? Proszę, szykuje niespodziankę dla przyjaciółki z okazji jej urodzin :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetny krem,uwielbiam takiego typu pachnące nowości.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zachęciłaś mnie do kupna;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie używałam jeszcze tego kremu ale jak będę miała okazję to go kupię ;)

    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wcieram ją w skalp i w całe włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  26. nie mialam go nigdy ale wart uwagi - recenzja bardzo fajna :))))))) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  27. zawsze mam problem z pietami, kremy z mocznikiem naprawde pomagaja:)

    OdpowiedzUsuń
  28. balsam z green pharmacy nie robi nic z włosami, więc nie trać na niego pieniędzy :D

    OdpowiedzUsuń
  29. używam teraz kremu Eucerin, także z mocznikiem - jest bardzo dobry, ale troszkę drogi. Następnym razem kupię coś tańszego, ale koniecznie z mocznikiem, bo jest niezastąpiony w pielęgnacji stóp :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Tez go mam i odczucia podobne jak twoje równiez jestem zadowolona :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Mój ideał do stóp, wyparł Scholla ;)

    OdpowiedzUsuń