Koncentrat kwasu hialuronowego to wyjątkowe serum dla kobiet, które od kosmetyku oczekują
natychmiastowego efektu "lepszej skóry". Koncentrat intensywnie
nawilża naskórek, otacza go przyjemnym, wilgotnym kompresem i zapewnia
natychmiastowe wygładzenie jego powierzchni. Pojawia się odczucie niezwykłego
komfortu, a skóra staje się jedwabista w dotyku i ładnie
napięta. Regularnie stosowany redukuje zmarszczki.
Rezultaty stosowania: Spektakularne
wygładzenie naskórka, intensywne nawilżenie, natychmiastowy efekt jedwabistej
cery, poprawa napięcia skóry, natychmiastowa poprawa komfortu cery.
Serum to nadaje się bardzo dobrze pod makijaż, można go stosować zarówno rano jak i wieczorem. Zamknięte jest w małej tubce o pojemności 30 ml, bardzo łatwo się go aplikuje. Ma konsystencję rzadkiego, przezroczystego żelu. Zapach jest w zasadzie dla mnie niewyczuwalny. Wchłania się błyskawicznie, od razu można nałożyć na twarzy krem, czy makijaż, z którym nic złego się nie dzieje, nie roluje się.
Tak jak już wspomniałam, serum wchłania się błyskawicznie. Lekko napina skórę, ale uczucie napięcia mija szybko. Co do wydajności to moim zdaniem jest ona kiepska, aby pokryć całą twarz tym serum potrzebujemy sporą ilość serum. Skóra w dotyku staje się nie jedwabista jak obiecuje producent, ale moim zdaniem nie przyjemna, taka szorstka. Na pewno serum nawilża i w tej kwestii spisuje się dobrze.
Przyznam szczerze, że po tym serum spodziewałam się więcej, niż samego nawilżenia. I pomimo plusów jakim jest ekspresowe wchłanianie i dobre nawilżenie, to jednak więcej po niego nie sięgnę.
A Wy co o nim sądzicie? Używacie jakiegoś serum? Jeśli tak, to jakiego?
oj całkiem fajny produkt szkoda, że u mnie z moją tłustą cerą pod makijaż sie raczej nie nada
OdpowiedzUsuńJa mam mieszaną i u mnie pod makijaż sprawdził się bardzo dobrze.
UsuńWiele osób zachwala podobny produkt- 100% kwas hialuronowy, ale z Eveline. No i Eveline ma rzeczywiście w składzie 100% kwasu, a tu widzę parabeny.. Bez szału:)
OdpowiedzUsuńCzytałam o tym z Eveline i dziewczyny były z niego zadowolone.
UsuńNigdy go nie miałam, ale po Twojej recenzji nie za bardzo chce go sobie sprawić.
OdpowiedzUsuńMiałam niedawno próbkę serum z Vichy również z kwasem hialuronowym i pomimo tego że wystarczyła mi zaledwie na 2 użycia to miałam wrażenie że bardzo ładnie nawilzalo i napinalo skórę oraz ja wygladzalo.
OdpowiedzUsuńSerum z Vichy nie miałam, po ich kremie idealia zraziłam się do tej firmy.
UsuńMyślę że bym je polubić mogła :)
OdpowiedzUsuńOgólnie chyba też spodziewałabym się po nim więcej, ale w sumie i tak nie jest źle ;)
OdpowiedzUsuńSprawdza się w porządku, jednak ja oczekiwałam od niego więcej.
UsuńMam je, ale jeszcze nie używałam. Podobny kosmetyk w swojej ofercie ma Eveline, z tą różnicą, że tam poza kwasem hialuronowym nie ma nic więcej w składzie.
OdpowiedzUsuńO tym z Eveline słyszałam sporo dobrego.
Usuńfajniei wyglada,szkoda ze daje mierne efekty
OdpowiedzUsuńEfekt jest całkiem ok, jednak ja spodziewałam się po nim więcej.
UsuńNie wiem czy sprostałby wymaganiom mojej cery. Chyba raczej się nie skuszę. Przez kilka lat stosowałam podobne kosmetyki z Eveline i przestały mnie zadowalać ich właściwości pielęgnacyjne.
OdpowiedzUsuńJa do niego na pewno nie wrócę.
UsuńWesołych Świąt Kochana! ☃☃
OdpowiedzUsuń+obserwuję i serdecznie zapraszam do mnie :)
Dziękuję i wzajemnie:)
UsuńUżywam Clarins Double Serum. Jest bardzo dobre w nawilżaniu i wygładzaniu. :-) Życzę Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńO tym z Clarins jeszcze nic nie słyszałam, Tobie również Wesołych Świąt:)!
UsuńZastanawiam się nad nim, moja skóra po kwasach potrzebuje porządnego nawilżenia w połączeniu z natłuszczaniem. Szkoda, że wydajność kiepska..
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o porządne nawilżenie, to poszukaj czegoś innego. To serum dobrze nawilża, ale pewnie potrzebujesz mocniejszego nawilżenia.
UsuńNiestety tego typu produktów raczej jescze nie używam :) a chyba pora zacząć :)
OdpowiedzUsuńJa powinnam zacząć używać kremu pod oczy, ale jakoś nam nie po drodze.
UsuńJa używam olejków do twarzy i praktycznie, oprócz glinek, zapomniałam o maseczkach czy innych takich wspomagaczach :)
OdpowiedzUsuńJa na olejki się jeszcze nie zdecydowałam.
UsuńTeż mam mieszaną i mam nadzieję ze u mnie też zda egzamin ;)
OdpowiedzUsuńwow some awesome free porn sites Naked Girls ,Teen Tube and Teen Porn along with Porn Tube Nude Girls all these porn sites are
UsuńBest Cricket Games
Nie miałam, zazwyczaj tylko kremy, czasem olejek.. Mam pierwszy krem pod oczy ale ciągle o nim zapominam :)
OdpowiedzUsuńTeż tak mam z kremem pod oczy:)
UsuńNie ma parafiny, ani gliceryny, więc powinien mi pasować, dobrze, że o nim napisałaś :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jeśli wypróbujesz, jak się sprawdzi:)
Usuńplus za krotki sklad! zapraszam http://madziakowo.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńteraz sporo tych kosmetyków z kwasem hialuronowym rzeczywiście.
OdpowiedzUsuńJa mam zwykły z ZSK i używam go razem z olejem, cudów nie zauważyłam, choć może za dużo dobroci przypisuję olejowi? Chętnie wypróbuję sam kwas ;)
Z ZSK jeszcze nigdy nic nie miałam, nie wiem czy dałabym sobie radę z łączeniem tych wszystkich składników.
UsuńJeśli chodzi o zwykły żel hialuronowy to można go używać solo, nie trzeba łączyć z niczym, po prostu taki sie kupuje. Ja tak robiłam (pod makijaż, przed nałożeniem kremu) i efekty mi się podobały.
UsuńDzięki za informacje!:)
UsuńNie używam serum chyba jestem na to za młoda ;D
OdpowiedzUsuńUżywam żeli hialuronowych różnych firm i bardzo sobie cenię te produkty. Najlepsze są te proste, np z Biochemii Urody lub innych sklepów z półproduktami kosmetycznymi, ale również i drogeryjne (np Eveline) bywają przyzwoite. To wszystko zależy od rodzaju skóry. U mnie taki żel działa jak maseczka bankietowa, dosłownie "rozprasowuje" zmarszzki (fakt, że mam je bardzo małe) i znikają one na parę godzin, skóra jest napięta, łatwo nałożyć makijaż.
OdpowiedzUsuńO tym z Eveline słyszałam dużo dobrego.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa używam 100% kwasu hialuronowego z Eveline i sprawdza się doskonale. Na to z Soraya nawet bym nie zwróciła uwagi.
OdpowiedzUsuńwyglada na ciekawy produkt. Ogolnie nigdy nie mialam stycznosci z kwasem hialuronowym, moze warto wyprobowac?
OdpowiedzUsuńwww.izabielaa.blogspot.com
Tego bym nie poleciła, mnie nie powalił na kolana. Ale o tym z Eveline słyszałam wiele dobrego.
UsuńCiekawie wygląda, nie wiedziałam że Soraya ma taki produkt w swojej ofercie:)
OdpowiedzUsuńNie używam żadnych ser :). Szkoda, że nie spisał się jakoś lepiej.
OdpowiedzUsuńJa serum używam od czasu do czasu, do tej pory miałam tylko dwa.
UsuńHi, I just check out texts on your site and I became interested in the topic. I like your content and I am thinking whether I could use your words in my work? Would it be probable? If yes, please contact with me. Thanks.
OdpowiedzUsuńHand ball Games
Dobrze wiedzieć, że słabo sobie radzi :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten produkt ale stwierdziłam że nie będę używać i oddałam
OdpowiedzUsuńDużo nie straciłaś.
UsuńRzadko stosuję kosmetyki Soraya, kiedyś bardzo się zawiodłam na tej marce i jakoś nie mam już do niej przekonania ;/
OdpowiedzUsuńJa tak miałam z Garnierem ale powoli się do niego przekonuję, bardzo polubiłam ich odżywki i antyperspirant.
UsuńJa miałam 100% kwas hialuronowy z Eveline ale ja nie potrzebuję jeszcze tego typu specyfików więc dałam cioci i ona sobie chwali :) - pisałam o nim kilka dni temu.
OdpowiedzUsuńO tym z eveline czytałam dużo dobrego.
Usuńnowość jak dla mnie,z tej firmy mam mało kosmetyków jakoś za bardzo za nią nie przepadam;)
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy styczności z tym produktem, nie wiedziałam nawet że Soraya ma taki w swojej ofercie;)
OdpowiedzUsuńNie jestem jednak pewna czy mam ochotę go przetestować po Twojej recenzji:)
Po przeczytaniu różnych opinii, chyba lepszy byłby ten z Eveline.
UsuńJa nie używam jeszcze nic z produktów z kwasem hialuronowym..zdaje mi się być jeszcze nie potrzebny ;)
OdpowiedzUsuń