Dzisiaj mam dla Was recenzję kremu do rąk z biedronki, który kupiłam jakiś czas temu w zastępie za Isane z mocznikiem. Niestety zima ciągle nas nie opuszcza, więc o dłonie trzeba dbać ze zdwojoną siłą, dlatego dziś o regenerującym kremie do rąk, kolejnej biedronkowej perełce:)
Intensywnie regenerujący krem do rąk skutecznie odżywia, nawilża i chroni bardzo suchą skórę. Eliminuje uczucie szorstkości i dyskomfortu, poprawia elastyczność oraz zapewnia uczucie miękkości. Alantoina chroni przed wysuszeniem i działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Regularnie stosowany łagodzi i pomagać odbudować zniszczoną skórę dłoni.
Krem zamknięty jest w
miękkiej, przyjemnej dla oka tubce i ma 125 ml. Zamknięcie na
klik co daje mu duży plus, kremy odkręcane doprowadzają mnie do szału. Jest koloru
lekko różowego (choć na zdjęciu na taki nie wygląda) i pięknie
pachnie! Bardzo delikatnie i przyjemnie dla nosa. Ma dość
gęstą konsystencje. Krem bardzo dobrze
nawilża, szybko się
wchłania i zostawia na dłoniach taką
satynową powłoczkę. Co prawda do bardzo suchej skóry będzie zbyt słaby, to dla normalnej sprawdzi się bardzo dobrze. Jest wydajny i kosztuję około 3 złotych. Jest
wart wypróbowania!
A Wy co o nim sądzicie? Jakie są Wasze ulubione kremy do rąk?
wypróbuje go, za taką cenę warto ;)
OdpowiedzUsuńNie zauważyłam go w Biedronce. Koniecznie muszę kupić :-)
OdpowiedzUsuńMiałam w starym opakowaniu :) Lubiłam ;]
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to jest ale jeszcze nie widziałam tego kremu w biedronce ?
OdpowiedzUsuńByłam zachwycona tym kremem, aż w końcu przejrzałam na oczy. Skóra była świetna, ok, ale podczas jego stosowania. Gdy go odstawiłam, wszystko wróciło do normy. Zaznaczam, że moja skóra dłoni była potwornie zniszczona. Fakt, trochę pomógł, ale nie szalejmy ;) mam go chyba od... roku? Wczoraj ostatecznie oddałam go bratu, może jemu pomoże ;)
OdpowiedzUsuńCena bardzo zachęca, przyjrzę mu się bardziej :)
OdpowiedzUsuńja obecnie zaczynam próbować Cztery Pory Roku o zapachu poziomki :)
OdpowiedzUsuńale bardzo dobrze sprawdził mi się krem z Avon z serii Care :)
Tego kremu jeszcze nie próbowałam. Z chęcią go kupię :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory byłam wierna Isanie z Urea.
ooo może być dobry do pracy:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie mam go na liście zakupów:)
OdpowiedzUsuńCzytałam same dobre opinie na temat kremów z Biedronki:) Moim ulubionym jest jagodowy krem Cztery pory roku:) Piękny zapach:) Ładnie pachnie też krem o zapachu kwiatu wiśni. Gorzej z długotrwałym efektem nawilżenia, ale zapach wynagradza wszystko;)
OdpowiedzUsuńo proszę :)
OdpowiedzUsuńja szczerze polecam wersję przeciwzmarszczkową, pachnie fajnie i tak samo nawilża :)
czerwonego kremiku nie miałam okazji jeszcze używać :-)
moje koleżanki z pracy używają tego kremu, muszę im podkraść odrobinę ;)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam, ale skoro tylke kosztuje to z miłą chęcią go kupie :).
OdpowiedzUsuńNiestety nie widziałam go w mojej biedronce:(
OdpowiedzUsuńa jednak wolę krem naprawczy z Marizy:)
OdpowiedzUsuńMam go i nie jest tak dobry jak wycofany zielony
OdpowiedzUsuńBiedronkę mam bardzo blisko, a nie wiedziałam, że ma taki świetny krem :p na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa kremów do rak przetestowalam już bardzo wiele. Na tym od pewnego czasu się zatrzymalam, używam i jestem zadowolona. Jest za mną cały czas. No i ten zapach ;)
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś, jednak nie polubiłam się z nim i wylądował w koszu. Cierpię na dyshydrozę, a ten krem niestety tylko to zaostrzył ;(
OdpowiedzUsuńSkoro taki dobry, to muszę spróbować :))
OdpowiedzUsuńdobra cena. ja kremuję ręce bardzo często, bo jeśli tego nie robię, przypominają papier ścierny
OdpowiedzUsuńTen też jest w porządku jednak najbardziej uwielbiałam wresje zieloną (niestety wycofaną) był to ratunek dla dłoni już. po paru godzinach . Kochałam go.
OdpowiedzUsuńPo takiej rekomendacji można wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMiałam go, był świetny:)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie dojrzałam tego kremu u siebie w Biedrze.
OdpowiedzUsuńciekawy ;) ja jakoś przyzwycziłam się do kupowania kosmetyków w drogeriach ;) pooozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńMam ten krem. Według mnie strasznie śmierdzi...
OdpowiedzUsuńNie miałam i raczej nie zakupię. Kremy do rąk używam bardzo rzadko i już od dawna żadnego nie kupiłam :) Zawsze ktoś coś podrzuci a mnie robią się zapasy :(
OdpowiedzUsuńJa wciaż szukam kremu do rąk marzeń zwłaszcza, ze mam często bardzo wysuszone dłonie ;(
OdpowiedzUsuńChyba ostatnio Biedronka ma same dobre kosmetyki?
OdpowiedzUsuńtez mam aktualnie krem z biedronki ,ale jakis bialo-niebieski hmm
OdpowiedzUsuńten wyglada jak odpowiednik z garniera
Ja nie niestety nie mam takiego dostępu do Biedronki :( bo nie jestem w Polsce. Moim łapkom służy Neutrogena Fast Absorbing bardzo dobry mój numer jeden :)
OdpowiedzUsuńKurcze, chyba sie skusze:)
OdpowiedzUsuńja teraz używam Kremu do rąk Decubal, jest genialny, wyjątkowo dobrze mi służy :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze tego kremu :) Aktualnie używam krem Decubal, który idealnie pielęgnuje suche dłonie ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*
nie mialam go, ale moja skora jest strasznie sucha.. pewnie nie dalby rady :)
OdpowiedzUsuńdopiero teraz zauwazylam,ze jestes z podkarpacia :) faaajnie :!)
OdpowiedzUsuńnie mam ulubienca do rak ! biore wszystko co mi podejdzie pod rece :D
OdpowiedzUsuńTak niska cena az kusi do zakupu :)
OdpowiedzUsuńmam ten krem, nie jest taki zły ;-)
OdpowiedzUsuńWAarto zwrocic uwage przy nastepnych zakupach:) ale to juz po swietacho bo szal pierdonkowy-swiąteczny opanowal ludzi na maxa;)
OdpowiedzUsuńNie byłam przekonana dopuki nie wypróbowałam go u teściowej. Rewelacyjny krem!
OdpowiedzUsuń