Obserwatorzy

środa, 26 września 2012

Różowy balsam do ciała Soraya

Hej dziewczyny! Dziś tak jak w temacie recenzja balsamu do ciała Soraya. Na pewno widziała go każda z Was, opakowanie zachęca do kupna jest bardzo miłe dla oka i kobiece:) I przyznaję jak pewnie większość z Was skusiło mnie do jego kupna opakowanie, które jest świetne!


Jedwabna formuła balsamu stworzona została dla kobiet o wyrafinowanym guście, ceniących komfort i zdrowy blask swojej skóry. Balsam dekoruje ciało, otula je i rozpieszcza.
Efekt wyszczuplenia: różowy pieprz- pobudza mikrokrążenie. Przyśpiesza spalanie tłuszczu, pomagając zredukować obwód ciała. Modeluje i wyszczupla sylwetkę.
Efekt antycelluliotowy: wyciąg z guarany- zmniejsza objawy cellulitu, pobudza drenaż, wygładza oraz ujędrnia skórę.
Efekt nawilżenia: kwas hialuronowy- doskonale nawilża skórę, wygładza jej powierzchnię, poprawia elastyczność i jędrność. Utrzymuje maksymalne nawilżenie skóry przez wiele godzin.
Polecany aby przeciwdziałać długotrwałemu cellulitowi!


Zacznę od wyglądu, który zdecydowanie zwraca naszą uwagę. Śliczne opakowanie, bardzo poręczna tubka, miękka bez żadnego problemu wyciśniemy z niej ostatki balsamu. Kolejnym plusem jest zapach, nie wiem do czego go przyrównać, ale bardzo mi się podoba, utrzymuję się na skórze przez jakąś godzinę do dwóch. Ma lekką konsystencję, łatwo rozprowadza się na skórze i dobrze ją nawilża. Minusem może być to, że wolno się wchłania, a przez jego konsystencje jest mało wydajny. Co do działania antycellulitowego i wyszczuplającego to przyznam się szczerze nie zauważyłam żadnej zmiany i bez bicia się przyznaję, że nie stosowałam go codziennie i systematycznie. Mam lenia i ciężko jest go przezwyciężyć. Czy kupię ten produkt ponownie? Sama nie wiem, może w innej wersji np rozświetlający. Ogólnie to fajny balsam, ale jeśli liczymy na wyszczuplenie czy zmniejszenie cellulitu to raczej powinnyśmy szukać dalej. 
Miałyście ten balsam? Co o nim myślicie?

24 komentarze:

  1. Nie miałam, ale podoba mi się opakowanie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. widzialam go nie raz ale jeszcze sie nie skusilam, faktycznie opakowanie jest fajne;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten balsam - ślicznie pachnie, dobrze nawilża - lubię go używać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz literówkę w tytule :) Co do samego balsamu, wyglądem kusi, i to jak :) Kurczę jak na niego patrzę to mam ochotę go jak najszybciej przygarnąć mmm.

    OdpowiedzUsuń
  5. mi zawsze rzuca się w oczy jak jestem w Rossmann - opakowanie oczojebne ale jeszcze go nie kupiłam bo mam parę innym mazideł do wykorzystania

    OdpowiedzUsuń
  6. opakowanie jest przecudne!

    P.s zapraszam do siebie na konkurs :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie również się raczej nie sprawdził. Ale kocham go za zapach :>

    OdpowiedzUsuń
  8. jak każdy taki balsam nie daje efektu pozbycia się cellulitu :|
    a opakowanie faktycznie jest urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam. Opakowanie jest bardzo dziewczęce.

    OdpowiedzUsuń
  10. Opakowanie przykuwa wzrok , jednak balsamów do ciała mam w nadmiarze także na razie nie zanosi się na coś nowego ; )

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam go nigdy, ma fajne opakowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Widziałam go w Rossmanie, faktycznie ślicznie pachnie i ma urocze opakowanie :) ale nie kupiłam go bo w domu mam kilka balsamów/masełek do ciała, które muszę najpierw zużyć :( rozsądek... ale zakupię niebawem :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam go w ręce w sklepie ale ostatecznie się nie zdecydowałam. Opakowanie faktycznie miłe dla oka i bardzo poręczne. Może kiedyś się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  14. w jego zapachu to się normalnie za ko cha łam:D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja już się pogodziłam, że na mój cellulit kremy niestety nie działają ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja jeszcze nie mialam, ale chcialam sobie zakupic cos z tej serii

    OdpowiedzUsuń
  17. Właśnie go używam i podzielam zdanie. Zapach - malinowy! Powąchaj jeszcze raz:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Też czasem kupuję kosmetyki, bo mają fajne opakowania :P No cóż, czasem można :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Czaderskie opakowanie :) Nie znam ceny, ale tak za >15zł bym się skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  20. Właśnie tak, opakowanie jest tu kluczowe! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. uwielbiam ten balsam ! używam od kilku miesięcy i efektem jestem zachwycona- super sie wchłania, nawilża, wygładza no i efekt redukcji cellulitu tez widoczny. polecam :)

    OdpowiedzUsuń