Obserwatorzy

środa, 23 kwietnia 2014

Orzeźwiający peeling pod prysznic Wellness Beauty, orzeźwiająca pomarańcza

Święta, święta i po świętach, czyli standardowo jak co roku. Zleciały bardzo szybko, na szczęście już bardzo blisko mamy kolejny długi weekend. Przez ostatnie parę dni nie miałam dostępu do internetu, ponieważ laptop odmówił posłuszeństwa, dlatego mogłam sobie odpocząć od internetowego świata i kuszenia spędzenia czasu przed komputerem. Jednak na szczęście K. dziś naprawił mojego laptopa i już nadrabiam zaległości:) No i dopiero dziś dowiedziałam się o tej promocji w rossmanie, ale lepiej późno niż wcale.
Działa pielęgnacyjnie. Peeling pod prysznic ożywia. Drobne ziarenka peelingujące łagodnie masują skórę, a olejek z jojoba usuwa obumarły naskórek. Cenne ekstrakty z pomarańczy i owocu granatu ożywiają Twoje zmysły, a nawilżające lipidy pielęgnacyjne czyszczą skórę. Po peelingu Twoja skóra staje się delikatna i miękka. Tolerancja skóry potwierdzona dermatologicznie, pH przyjazne dla skóry.
Sięgnęłam po ten peeling w zasadzie przypadkiem, była promocja i kosztował nie całe 4 złote, a ja byłam przekonana że to żel pod prysznic. Dopiero w domu zobaczyłam że to nie żel, a po prostu peeling pod prysznic. Cudów się po nim nie spodziewałam i żadnego zdzierania porządnego nie oczekiwałam. Peeling ten zamknięty jest w standardowym przezroczystym opakowaniu i ma 200 ml. Może stać też na główce, dlatego bez problemu wydobędziemy go do końca. Zapach jest cudny, bardzo świeży i orzeźwiający, po prostu świeżo wyciśnięte pomarańcze..dla mnie zapach genialny! I to ogromny dla niego plus:) W żelu zatopionych jest mnóstwo drobinek o różnej wielkości, przypominają ziarenka cukru, choć to zdjęcie tego nie oddaję.
Jak już wyżej wspomniałam nie oczekiwałam od niego zbyt wiele, a bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Zdzieranie jest naprawdę na wysokim poziomie, tym bardziej że to peeling pod prysznic. Ma gęstą konsystencję, dzięki czemu jest wydajny. Dobrze myje, nie wysusza. Zostawia skórę gładką i bardzo przyjemną. Oczywiście skóry nam nie nawilży, to jest jasne. Okazał się być świetnym kosmetykiem za niewielkie pieniądze. Jak na peeling pod prysznic spisał się na dobrą 4 z plusem. Na pewno jeszcze do niego wrócę.
To był mój pierwszy kosmetyk tej firmy i od razu trafny wybór.
A Wy co o nim sądzicie? Co tej marki polecacie?

55 komentarzy:

  1. Nie znam tej firmy ale jeśli jest dobrym żelem to chetnie bym go przetestowala ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie widziałam go jeszcze :) Ale kusi mnie ten zapach pomarańczy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę że to taki średniaczek jeżeli chodzi o moc ;D A ja uwielbiam mocne zdzieraki ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uwielbiam mocne zdzieraki i po takie sięgam najczęściej, ale jak na peelingujący żel to moc jest na prawdę dobra.

      Usuń
  4. Lubię żele z tej firmy, ale po peelingi rzadko sięgam, w sumie miałam chyba tylko jeden ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja znowu żelu jeszcze żadnego nie miałam, jakoś zawsze sięgam po Isanę.

      Usuń
  5. Z tej firmy jeszcze nic nie miałam, za to po isane sięgam bardzo często.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie miałam ale zamierzam nadrobić;) tym bardziej po opisie zapachu :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Z chęcią kiedyś wypróbuję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. miałam okazję używać jednego z ich żeli pod prysznic i również byłam bardzo zadowolona z braku przesuszenia i pięknego zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie kosmetyki jednocześnie mamy mycie i peelingowanie:)
    Obserwuje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobra oszczędność czasu, gdy nam się spieszy:)

      Usuń
  10. miałam dwa żele z tej serii i byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapach napewno super :) Lubię takie lekkie peelingi do ciała. Wtedy stosuję częściej poprostu

    OdpowiedzUsuń
  12. Zapach musi mieć fajny jak wszystkie produkty tej firmy ale jak dla mnie ma troszkę za małe granulki peelingujące:):P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wolę mocne peelingi, ale w tym pod prysznic w zupełności mi wystarcza jako moc zdzierania.

      Usuń
  13. Nie miałam tego produktu ; )) . Dobrze,że się sprawdził :) .

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam ale kusisz tym zapachem pomarańczy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zapach pomarańczy uwielbiam ale markę nie koniecznie... miałam z tej marki peeling do ciała o zapachu orzeszków macadamia i nie sprawdził się u mnie kompletnie... o peelingowaniu ciała mowy nie było, zero działania...być może ten jest lepszy w działaniu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie lubię takich wynalazków jak peeling pod prysznic, dla mnie peeling to peeling a żel to żel.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja lubię od czasu do czasu taki wynalazek, to oszczędność czasu gdy nam się spieszy.

      Usuń
  17. Za taką cenę naprawdę warto :)
    Lubię tylko te peelingi do ciała które używa się wyłącznie pod prysznicem :D
    Jak kiedyś go zobaczę, na pewno się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena jest bardzo niska, więc nawet gdyby się nie sprawdził to nie będziesz żałowała:)

      Usuń
  18. O, ciekawe! Ja jestem od długiego już czasu wierna Joannie i jej peelingom, ale na swoją kolej czeka też u mnie Pat&Rub ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Peelingi z Joanny bardzo lubię i też często po nie sięgam, a peelingi z Pat&Rub strasznie mnie kuszą:)

      Usuń
  19. Z pewnością mi się spodoba, może wkrótce go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mijałam go wiele razy i też zawsze myślałam, że to żel. Muszę koniecznie go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo tani, więc na pewno nie będziesz żałowała:)

      Usuń
  21. Nie przepadam za tymi produktami..

    OdpowiedzUsuń
  22. Miałam balsam i strasznie się zawiodłam, ale skoro żel /peeling taki fajny to się przy okazji rozejrzę...:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Jeśli zdzieranie jest na wysokim poziomie, to jestem na tak!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na peelingujący żel pod prysznic to poziom jest wysoki!:)

      Usuń
  24. Ciekawy produkt ale jakoś do rossmanowskich kosmetyków mam uraz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja wprost przeciwnie bardzo lubię rossmanowskie kosmetyki i często po nie sięgam!

      Usuń
  25. Lubię kosmetyki tej firmy, ale peelingu jeszcze nie miałam. Opis zapachu bardzo kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Lubię kosmetyki tej firmy, ale peelingu jeszcze nie miałam. Opis zapachu bardzo kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  27. peelingu nie miałam, ale za to miałam żel pod prysznic o tym samym zapachu i był po prostu obłędny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach to jego duży atut, na pewno sięgnę po ten żel:)

      Usuń
  28. Nie miałam nigdy peelingu z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  29. a ja stosuje peeling z avonu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Avon miałam tylko jeden peeling którego nie wspominam zbyt dobrze.

      Usuń
  30. Nie miałam, ale zainteresował mnie, chyba się skuszę!

    OdpowiedzUsuń
  31. Lubię jak mi coś pod prysznicem mocno pachnie :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Miałam już nic nie próbować od nich, przez mleczko do ciała, które jest kompletną klapą, ale wygląda nawet ok. Przemacam je następnym razem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mleczka nie miałam, ale ten żel-peeling się sprawdził przynajmniej u mnie:)

      Usuń
  33. na razie testuje ciagle peelingi z eveline ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Eveline jeszcze żadnego peelingu do ciała nie miałam.

      Usuń