Zimowy żel pod prysznic żurawina i biała herbata Isana klik! Jak dla mnie zapach obłędny, bardzo dobry żel, który spełnia swoje podstawowe funkcje i tani.
Scrub do ciała Truskawka Avon klik! Pięknie truskawkowo pachniał i to tyle zachwytów, okazał się być bublem, a właściwości ścierających nie miał żadnych.
Krem do stóp z 10% mocznikiem FussWohl klik! Bardzo dobry krem, świetnie nawilża i zmiękcza. Spełnił swoje zadanie nie na 10% a na 100% na pewno jeszcze nie raz do niego wrócę.
Krem do rąk Dove średnio spełniał swoje zadanie, dawał uczucie nawilżenia bardzo krótkotrwałe, za to pachniał naprawdę bardzo ładnie.
Zmywacz do paznokci Bebeuty całkiem dobrze radzi sobie z usuwaniem lakieru, z pompką też nie miałam żadnego problemu. Chociaż jeśli mam wybierać między nim, a zmywaczem z Lidla wybiorę ten drugi.
Cukrowy peeling do rąk Paloma klik! Jak dla mnie genialny! Cudowny zapach, ma duże złuszczające drobinki i nawilża dłonie! Na pewno kupię jeszcze:)
Żel głęboko oczyszczający Vichy bardzo dobrze oczyszcza, przyjemnie pachnie i jest dość wydajny, ale nie zmniejsza porów i tym podobnych obietnic. Choć z oczyszczaniem radzi sobie genialnie, potrafi usunąć makijaż i nie szczypie w oczy.
2-fazówka Bawełna od Bielendy klik! Bardzo dobrze radzi sobie z makijażem i była wg mnie świetna, teraz odkryłam 2-fazówkę z Marion i sądzę, że jest jeszcze lepsza:)
Szampon przeciw wypadaniu Neril stosowałam go przez długi czas licząc na efekty, niestety tylko na krótko zmniejszył problem wypadania włosów, po nie długim czasie włosy znów zaczęły wypadać mimo że stosowałam go regularnie.
Maska nawilżająca z Granatem z Alterry u mnie sprawdza się świetnie! Bardzo dobrze nawilża włosy są miękkie i bardzo dobrze się układają i co najważniejsze nie puszą się.
Fluid kryjąco-korygujący Bell kupiłam podczas wyprzedaży kosmetyków Bell w biedronce za około 5 złotych, podkład fajnie się rozprowadza, świetnie kryje niedoskonałości i o dziwo bardzo dobrze stapia się z moją cerą. Szkoda tylko że nie mogę go teraz nigdzie znaleźć.
FlosLek ze świetlikiem i babką lancetowatą u mnie się nie sprawdził, liczyłam na to że da sobie radę z sińcami pod oczami, ale nie robił z nimi nic. Na plus jest nawilżenie i żelowa konsystencja.
Kolagenowe płatki pod oczy kusiły mnie już bardzo dawno. Dają uczucie odprężenia i relaksu, bardzo dobrze nawilżają, ale ja po wielu pochlebnych opiniach spodziewałam się po nich czegoś więcej. Raczej już nie kupię.
A Wam jak poszło denko w ostatnich miesiącach? Miałyście któryś produkt? Co o nim sądzicie?
W naturze jest bell
OdpowiedzUsuńalbo na ich stronie
Usuńhttp://www.bell-kosmetyki.pl/fluidy-skin-correction-system-c-75_127_139.html
ciekawi mnie gdzie można dostać firmę paloma, bo na sklepowych pólkach nigdzie jej nie widziałam
OdpowiedzUsuńW naturze są na pewno
UsuńI w Hebe :)
UsuńI w Aster też powoli wchodzą ;D
UsuńMam ten zmywacz :)
OdpowiedzUsuńale mnie ucieszylas tym peelingem z palomy :D mam go i jeszcze nie uzywalam i ciesze sie ze u Ciebie sie dobrze spisal :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne denko. I widzę tu kilka kosmetyków które sama lubię
OdpowiedzUsuńTeż w miarę lubię ten fluid, tylko najjaśniejszy jego odcień jest dla mojej cery za ciemny... Więc mieszam go teraz z Dermacolem :)
OdpowiedzUsuńświetne denko :).
OdpowiedzUsuńspore denko ;) ja również używam kilka produktów które tu się znalazły
OdpowiedzUsuńMnie ten żel flosleku podrażnił :/
OdpowiedzUsuńZa to też uwielbiam maskę Alterry z granatem, a peeling do rąk Palomy kusi mnie od dawna ;)
takiego dna to dobijaj :*
OdpowiedzUsuńgratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńteż bardzo lubię maskę Alterry :)
Spore denko :) niestety wg mnie ten zmywacz BeBeauty jest strasznie niewydajny :/
OdpowiedzUsuńŚwietne denko :)
OdpowiedzUsuńTak patrze patrze i nie widzę ani jednego kosmetyku, który bym testowała, ale na pewno sprawdzę maskę z Alterry do włosów, miałam już odżywkę z niej i pasowała moim włosom, tylko nie pomagała przy rozczesywaniu ;)
Nie umiem denkować. Mam za mało miejsca w mieszkaniu na trzymanie pustych opakowań :-)
OdpowiedzUsuńta maska alterry sprawia że moje włosy robią sie sianowate nie wiem czemu:/ Pozdrawiam:) obserwuje i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńNiezła ilość zużyć - na pewno lepsza niż moja ;) Znam jedynie krem do stóp z 10% mocznikiem FussWohl - świetny produkt :)
OdpowiedzUsuńJakie duże denko! :) Z tych kosmetyków miałam tylko podkład z Bell, który kupiłam na lato, odcień Carmel, ale u mnie w ogóle się nie sprawdził i prawie cały stoi na półce. Żałuję tylko, że kupiłam go w normalnej cenie :) Muszę wypróbować dwufazówki z Bielendy, bo zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńwow,ale gigantyczne denko! mi jakoś nie idzie denkowanie ;)... Z Twoich denek nic jeszcze nie testowałam, ale ciekawi mnie już od dłuższego czasu żel Normaderm, chyba się skuszę na niego jak tylko skończę mój obecny żel do twarzy. Jak oceniasz jego wydajność? Ta gigantyczna butla 400 ml na długo Ci wystarczyła?
OdpowiedzUsuńWystarczyła naprawdę na długo, bo chyba z tego co pamiętam to ponad 4 miesiące jak dla mnie wydajność jest świetna!:)
UsuńTak to właśnie jest z kosmetykami Avon, pięknie pachną, pięknie wyglądają a właściwości żadnych :/
OdpowiedzUsuńPokaźne denko. Miałam ten żel z Vichy i byłam z niego bardzo zadowolona, płyn dwufazowy z Bawełną od Bielendy obecnie używam i ogólnie jestem z niego zadowolona, ale ten zmywacz z Bebeuty trochę mnie rozczarował:)
OdpowiedzUsuńkrem do rąk z Dove tez się u mnie średnio sprawdzil... raczej wiecej go nie kupie
OdpowiedzUsuńSam szampon Neril nie da rady zahamować wypadania włosów, za to tonik Neril świetnie sobie z tym poradził. Recenzję możesz zobaczyć u mnie na blogu.
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych produktów. Jestem ciekawa żelu vichy może go kupie... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKosmetyki Bell znów pojawiają się w Biedronce. Widziałam ten podkład ostatnio w Tarnowie :)
OdpowiedzUsuńSuper blog. Dodaje do ulubionych i obserwuję.
Pozdrawiam :)
O kurczę, ale zużyć! Ja nie potrafię zbierać tych pustych opakowań - chęć pozbycia się ich z łazienki (oczywiście do kosza) jest silniejsza ;)))
OdpowiedzUsuńDwufazowy płyn Bielendy i maskę Alterry uwielbiam!
jak dużo zużytych produktów:O
OdpowiedzUsuńja miałam żel z białą herbatą-potwierdzam, świetny!
natomiast maski z granatem nie lubię (jedynie zapach mi się podoba, natomiast działanie nie)
spore to denko! ;-)
OdpowiedzUsuńmam chrapkę na maskę z Alterry ;)
OdpowiedzUsuńZ kosmetyków przedstawionych przez Ciebie miałam tylko Żel głęboko oczyszczający z Vichy:)
OdpowiedzUsuńWszyscy kuszą tymi maskami z Alterry;p w końcu złamię swe postanowienie o końcu zapasów i ją też kupię;p
OdpowiedzUsuńto sie nazywa DNO :D gratuluję :):)
OdpowiedzUsuńno no porządne denko !
OdpowiedzUsuńzapraszam Cie na krótki wpis na moim blogu, który pokazuje jakie ciężkie potrafią być chwile w życiu i jaką traume ostatnio przeżyłam, chcę przez ten wpis przekazać dziewczynom co może wydarzyc sie na imprezie u znajomych i żeby uwazaly na siebie, pozdrawiam Kochana.
OdpowiedzUsuńDenko jak się patrzy :)
OdpowiedzUsuńhaha tytuł Ci sie udał!
OdpowiedzUsuńChyba kupię tę dwufazówkę z Bielendy :)
OdpowiedzUsuńżele isana <3 baardzo lubię~!~
OdpowiedzUsuńAle tego nazużywałaś! Zazdroszczę samozaparcie, mnie się nigdy nie chce. xD I tak stoi 5 żelów pod prysznic, 7 balsamów... :P
OdpowiedzUsuń