Pomadka:
- nie wysusza ust i dodatkowo sprawia, że stają się aksamitnie miękkie,
- trwalsza niż błyszczyk,
- najmodniejsze odcienie sezonu.
Nabłyszczająca formuła pomadki zapewnia ustom nawilżenie nadając im soczysty kolor. W kolekcji znajduje się 8 modnych i klasycznych odcieni – wystarczy wybrać jeden z nich dla siebie i czarować pięknym uśmiechem. W palecie kolorów znajdą się odcienie różu, brązu i czerwieni. Lekka konsystencja pozwala na łatwe rozprowadzenie się koloru tworząc ochronną powłokę na ustach by prezentowały się nie tylko pięknie ale i zdrowo.
- nie wysusza ust i dodatkowo sprawia, że stają się aksamitnie miękkie,
- trwalsza niż błyszczyk,
- najmodniejsze odcienie sezonu.
Nabłyszczająca formuła pomadki zapewnia ustom nawilżenie nadając im soczysty kolor. W kolekcji znajduje się 8 modnych i klasycznych odcieni – wystarczy wybrać jeden z nich dla siebie i czarować pięknym uśmiechem. W palecie kolorów znajdą się odcienie różu, brązu i czerwieni. Lekka konsystencja pozwala na łatwe rozprowadzenie się koloru tworząc ochronną powłokę na ustach by prezentowały się nie tylko pięknie ale i zdrowo.
W przypadku Eliksirów można stopniować ich intensywność, jednak dają raczej delikatny efekt taki jak lubię. Na zdjęciu po prawej jest ten sam Eliksir, ale w wersji mat. W rzeczywistości wygląda na bardziej intensywny, ale za nic nie chce współpracować z aparatem i uchwycić realnego koloru. Nie podkreśla suchych skórek, a daje efekt nawilżenia. Jest to ładny delikatny róż, idealny na co dzień. Minusami może być jej miękka konsystencja która przy wyższych temperaturach może się rozpływać i opakowanie które lubi się samo otworzyć w torebce.
A jak z tego samego Eliksira zrobić wersję matową? Nic trudnego! Wystarczy zwykły płatek kosmetyczny i matujący puder, ja mam akurat ryżowy puder z Marizy. Wystarczy pomalować usta pomadką, następnie nałożyć trochę pudru na płatek i wklepać w usta. Efekt matu pojawia się od razu. Plusem jest, że wersja błyszcząca utrzymuje się bardzo krótko, a matowa na ustach wytrzymuje nawet do 4 godzin. Ja teraz praktycznie się z nią nie rozstaje i najczęściej wybieram wersję matu na ustach! Kolejnym plusem jest niska cena mniej niż 10 złotych.
A Wy lubicie Eliksiry Wibo? Jaką wersję wybieracie na usta mat czy błysk?
Ja mam 2eliksirki :) jeden 04 drugi 06 :) oba rewelacyjne
OdpowiedzUsuńjak dla mnie kolorek sam w sobie przepiękny
OdpowiedzUsuńTeż mam tą szminkę Wibo tyle, że numerek 06 :)
OdpowiedzUsuńTo też jest 06:)
UsuńŁadnie wygląda ten kolorek, przy następnej promocji -40% w R. chyba wezmę sobie w każdym odcieniu, bo wiele pochlebności już słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńSą świetne na pewno nie pożałujesz!
UsuńJa mam 01, muszę spróbować matowej wersji, świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńczytałam o niej wiele dobrego, a ten odcień świetnie wygląda na Twoich ustach :)
OdpowiedzUsuńO matko, kocham różowe usta :> Muszę poszukać tego kolorku- takiego różu jeszcze nie mam w swojej kolekcji :D
OdpowiedzUsuńJa raczej wolę odcienie nude, ale do różu powoli się przekonuje coraz bardziej:)
UsuńPrzepiękny odcień!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pomadki :) Na Twoich ustach wyglądają znakomicie, a z matowieniem koloru, świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńobie wersje mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńObie wersje mi się podobają:D
OdpowiedzUsuńoo proszę :) mat wygląda bardzo zachęcająco!
OdpowiedzUsuńA nie pomyślałam o taki rozwiązaniu żeby zmatowić szminkę ciekawe. A te eliksiry są bardzo chwalone i jestem jego ciekawa :)
OdpowiedzUsuńMam 3 eliksiry i ciągle czuję niedosyt!:)
Usuńno prosze nie wpadłabym na to
OdpowiedzUsuńpiękny kolor, a efekt matu super :)
OdpowiedzUsuńŁadny skubaniec :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor ;) fajny pomysł z tym zmatowieniem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda na ustach.ja niestety ust nie maluję więc go raczej nie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńDziwne, że jeszcze po nią nie sięgnęłam.
OdpowiedzUsuńOj dziwne dziwne, bo te eliksiry są naprawdę bardzo fajne:)
Usuńnie pomyślałam o tym żeby ją zmatowić :) ale eliksiry bardzo lubię
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Elikiry z Wibo. Jedyne co bym w nich zmieniła to opakowanie i zapach ;)
OdpowiedzUsuńMi zapach nie przeszkadza, chociaż opakowania są faktycznie bardzo irytujące lubią się same otwierać w torebce;/
UsuńMam ten sam odcień, zdecydowanie bardziej mi się podoba w wersji matowej ! :)
OdpowiedzUsuńMi też:)!
UsuńJeszcze nie miałam żadnego. Bardzo ładnie u Ciebie wygląda.
OdpowiedzUsuńbardzo fajny, dziś zastanawiałam się nad tymi eliksirami jednak chciałam taki lekki brąz ale go nie znalazłam więc zrezygnowałam z zakupu...
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc to nie wiem jak jest z odcieniami brązu tych Eliksirów, kojarzy mi się tylko ten nude.
Usuńjak to ladnie wyglada, ja jeszcze nie mam zadnej z tych pomadek :(
OdpowiedzUsuńJa musze sprobowac tych Eliksirow :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Mam 5 eliksirów:) A ostatnio dokupiłam jeszcze Lovely 01
OdpowiedzUsuńLovely też mam i bardzo lubię!:)
Usuńpiękny kolor,muszę się zaopatrzyć;)))
OdpowiedzUsuńTen kolorek jest bajeczny, muszę w końcu zawiesić na nich oko ! :P
OdpowiedzUsuńKolor idealnie w moim typie jednak wersja z lewej strony moja bajka:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te pomadki - doskonale nawilżają usta :)
OdpowiedzUsuńKolorek śliczny :) muszę ją mieć !! :)
OdpowiedzUsuńKurczę, a to jest jakaś nowa wersja? Gdzieś z rok temu kupiłam Eliksir wlasnie 06 i oddałam mamie, bo na moich ustach wyglądał paskudnie ;P
OdpowiedzUsuńNie, to tamta seria, nowości ich nie było. Przynajmniej ja nie kojarzę, więc to pewnie ten sam!
Usuńpiękny jest ten odcień!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te pomadki!:)
OdpowiedzUsuńBardziej podoba mi się wersja matowa:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pomadki z Wibo :) Ta prezentuje się przepięknie na Twoich ustach, zarówno w wersji normalnej jak i matowej :)
OdpowiedzUsuńO widzisz, ja może spróbuję następnym razem tą 9w1. Chociaż zazwyczaj wychodzę z założenia, że im więcej kosmetyka ma zrobić, tym mniej zadziała! :D
OdpowiedzUsuńPS. Mat jest totalnie piękny! <3
U mnie wszystkie te odżywki się sprawdziły, mam nadzieję że będziesz zadowolona.
UsuńJa wolę błysk, ale kolorek ładny. :)
OdpowiedzUsuńMatowy wygląda jeszcze fajniej niż wersja normalna.
OdpowiedzUsuńMam nudziaka faktycznie krótko się trzyma na ustach, muszę spróbować wersji matowej :D
OdpowiedzUsuńNa to bym nie wpadła - świetny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować ;]
przepiękny ten kolor i w macie i błysku:]
OdpowiedzUsuńbardzo mnie kusi ta pomadka:)
OdpowiedzUsuń