Nowoczesna, szybko działająca maseczka. Zapewnia natychmiastowy efekt
poprawy wyglądu skóry. Zastosowane składniki aktywne sprawiają, że
skutecznie oczyszcza, usuwa nadmiar sebum oraz zapobiega powstawaniu
nowych niedoskonałości na skórze. Koi i łagodzi podrażnienia. Dodatkowo
maseczka wzbogacona została w wyciąg z bergamotki, który tonizuje,
nawilża i pobudza skórę do regeneracji. Efektem zabiegu jest odświeżona,
pełna naturalnego blasku skóra. Pory zostają doskonale oczyszczone, a
skóra odpowiednio przygotowana do przyjęcia nowych cennych składników.
W zwykłej maseczkowej saszetce znajduje się 7 ml maseczki. Ta zawartość spokojnie wystarczyła by nam na dwa razy, jednak ja nie lubię tak dzielić i zostawiać ją na kolejny raz, wiem bardzo mało ekonomiczne:) Ja nakładam ją na raz. Ma lekko zielonkawy kolor i przyjemny lekko cytrusowy zapach. Ma gęstą konsystencje, ale z łatwością rozprowadza się na skórze. Tak jak zaleca producent trzymam ją około 20 minut i zmywam. Dzięki temu, że nakładam grubą warstwę maska nie zastyga mi na twarzy i bardzo łatwo się zmywa. Działa genialnie! Skóra jest niesamowicie oczyszczona, zmatowiona i bardzo przyjemna w dotyku, a dodatku gładka i miękka. Nie podrażnia i nie mam po niej uczucia ściągnięcia.
No ale żeby nie było, aż tak kolorowo to już na 3 miejscu w składzie mamy "alcohol denat". Mimo to jestem z tej maseczki bardzo zadowolona, działa rewelacyjnie i kosztuje około 2 złotych. Ja ją bardzo polecam!
A Wy co o niej sądzicie? Jakie są Wasze ulubione maseczki oczyszczające?
tej nie miałam,ale ta mango mnie przeraziła zapachem
OdpowiedzUsuńJa tej z mango jeszcze nie miałam.
Usuńprzymierzam sie do niej, bo akurat mam na stanie :) a glinki wszelkie uwielbiam
OdpowiedzUsuńmam różne maseczki z tej serii ale jeszcze nie wypróbowałam ich :P
OdpowiedzUsuńRównież ją używałam, jak skończę moje maseczki na pewno ją zakupię :)
OdpowiedzUsuńmiałam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej.
OdpowiedzUsuńja ją uwielbiam i to bardzo ;)
OdpowiedzUsuńCzaję się w Rossmanie na tę z grejpfutem i nie mogę jej dostać :/
OdpowiedzUsuńNie miałam jej jeszcze muszę ja wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej jeszcze, ale wygląda mega ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMam ją w zapasach :)
OdpowiedzUsuńA gdzie mogę ją kupić? Potrzebuję właśnie dobrej maseczki oczyszczającej ;)
OdpowiedzUsuńsą np. w Rossmannie
Usuńmuszę spróbować
OdpowiedzUsuńEfektima jest dla mnie firmą, której maseczki faktycznie robią co jest zadeklarowane na opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńJa póki co wypróbowałam tylko tą i jestem z niej bardzo zadowolona!
Usuńtestuję aktualnie maseczki Ziaji i Bielendy. Ale wygląda na to, że z chęcią wypróbuję Efektimę :)
OdpowiedzUsuńZiaję lubię, a z Bielendy jeszcze nie miałam okazji używać żadnej maseczki.
Usuńmam chyba 2 maseczki z tej firmy, ale nie miałam jeszcze okazji ich wypróbować :D
OdpowiedzUsuńKurczę, no wypróbuję ;-)
OdpowiedzUsuńJeszcze jej nie miałam ale wydaje się być godna uwagi :)
OdpowiedzUsuńJa ją bardzo polecam!
UsuńMam ją, ale jeszcze nie próbowałam :D Jak dla mnie nic nie przebije mojej maseczki z glinka Rhassoul!
OdpowiedzUsuńna pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńBędę musiała ją koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńmuszę ja wypróbować :) ja ostatnio w domu mam tylko glinki w proszku
OdpowiedzUsuńTakich glinek w proszku jeszcze nie próbowałam, ale na pewno wypróbuję jak działają.
UsuńTakże lubię te maseczki ;)
OdpowiedzUsuńtez podobała mi sie jej dzialanie, ale chyba jednak zostaję przy glinkach sypkich do mieszania w domu :)
OdpowiedzUsuńGlinek w proszku jeszcze nie próbowałam.
Usuńnie miałam tej maseczki, też jej nigdzie nie widziałam. Jeżeli będę miałą okazję wypróbuję. Lubię nowości ;)
OdpowiedzUsuńte maseczki można spotkać w rossmanie:)
Usuńmiałam ją ale mnie jakoś specjalnie nie zachwyciła :)
OdpowiedzUsuńKażda z nas ma inne wymagania, ja jestem z niej bardzo zadowolona:)
UsuńNie przepadam za maseczkami, ale czytam już drugi post, że jest niczego sobie...być może wypróbuję. :-)
OdpowiedzUsuńLubię ich maseczki.
OdpowiedzUsuńMusze się za nią obejrzeć.
OdpowiedzUsuń